Naklejka na samochód

Podobno na samochodzie trzeba mieć naklejkę informującą o tym, że wieziemy bobo. Nie do końca rozumiem to zjawisko. Jeżeli ktoś ma we mnie wjechać, to wątpię, czy taka naklejka zmieni jego podejście. Z drugiej strony jako kierowca wszystkie samochody na drodze traktuje tak samo, bez względu na to kogo wiezie.

No właśnie… A dlaczego nie ma naklejek, że matkę wiozę? Albo, że wiozę znajomą z pracy? Albo „Nikogo nie wiozę, ale chwilowo też byłbym zobowiązany jakbyś we mnie nie wjechał!”.

Po dłuższych przemyśleniach stwierdziłem, że mogę nakleić coś na samochód (oprócz płomieni po bokach). Podgląd naklejki załączam do tego posta.

Naklejka na samochód podgląd

 

PS
Projekt naklejki udostępnię wszystkim zainteresowanym.

5 Comments

  1. marta

    :) bardzo bardzo mi się podoba projekt, zwłaszcza że jestem wielbicielką Misia. I takie cudo też bym chętnie nakleiła na auto, a nawet na dwa!

  2. Kalina Dziadosz

    Zawsze myślałam, że taka naklejka to ostrzeżenie dla innych kierowców „Wiozę małego rozpraszającego potwora, mogę wolniej reagować na sytuację na drodze.” Ale Twój projekt spoko.

    • Każdy samochód traktuję z nieufnością, jakby tam jechało przedszkole z ADHD. Już raz się „przejechałem” na zbytnim zaufaniu :/

Comments are closed.